Podziel się wrażeniami!
No więc po tygodniu korzystania, zauważyłem, że reakcje wyświetlacza są jakby wolniejsze. Czy to możliwe, że po prostu w plenerze potrzebuje więcej czasu do "przetworzenia", czy coś w tę deseń?
Jacek80 napisał(a):
gonzo napisał(a):
Czy taka temperatura jak pisałem na początku postu mogła spowodować taki efekt?
Na 99% tak... a jako inny przykład... weź w zimę potrzymaj trochę komórkę na mrozie i zobaczysz, że wejście do menu będzie odbywało się w zwolnionym tempie
Witam,
Z przykroscią musze stwierdzic, ze jednak cos z tym wyswietlaczem w a300 w trybie Lv jest nie tak. Mam alfe okolo 7mies. ,po zakupie powalala mnie szybkoscia lv w stosunku do kompaktu. chodzi głównie o reakcje obrazu na LCD w stosunku do zmian przed obiektywem. Obecnie obserwuje cos w rodzaju zwloki czasowej i wyglada to zenujaco. Z uwagi na fakt uzycia glównie wizjera "defekt" przeszkadza umiarkowanie. Ale do szybkiej akcji sie zupelnie nie nadaje. Dodam, ze w pracy mam 350 i tam tego problemu nie zaobserwowalem. Poradzcie czy macie to samo , a moze u mnie jest cos nie tak.
Wprawdzie mam aparat dopiero kilka dnia, ale mam następujące spostrzeżenia, co do tego, kiedy LV zwalnia:
- przy gwałtownej zmianie oświetlenia
- przy zmianie barw, tonacji, głębi
- przy dużej zmianie wielkości ogniskowej
ale wydaje się to raczej naturalne. Raz, że matryca odpowiedzialna za LV jest sporo mniejsza od głównej, dwa, że aparat musi wykonać jakieś tam obliczenia aby zaprezentowć efekt wprowadzonych przez nas zmian. Przy aktualnie panujących na zewnątrz temperaturach nie zauważyłem różnic w szybkości działania LV. Zresztą, usilnie "odzwyczajam" się od LV. Uchwyt za korpus i obiektyw jest dużo bardziej pewny. Daje poczucie panowania na aparatem