Podziel się wrażeniami!
Hej, planuje zmienić swój dotychczasowy aparat lustrzankę, na sony alpha a 5100, nie wiem jaki obiektyw wybrać, aby był najlepszy do fotografowania ptaków? Pomocy
Dziękuję za odp do tej pory używałam Nikona d5000 z obiektywami 18-55 i 55-200. Jednak z uwagi na jego gabaryty, trudno się go nosi na co dzień. Teraz zależy mi głównie na fotografowaniu przyrody, zwłaszcza ptaków i to również w locie (gołębie wysokolotne - chciałabym móc robić filmiki). Stąd mój pomysł na zmianę aparatu. Mój nikon rozmazuje filmy, szczególnie te z dużym zoomem. Myślisz, że w dobrym kierunku planuje zmianę, czy powinnam wybrać w ogóle cos innego?
Jeżeli jeszcze nadal znajdujesz się tylko w sferze pomysłów na zmianę aparatu, to przy Twoich preferencjach, tj. pasji fotografowania ptaków (i przypuszczam, że na tym się nie skończy), proponuję rozważenie zakupu innego modelu bezlusterkowca, skoro wspomniałeś o a5100, który będzie posiadał wizjer, a nie tylko sam ekranik LCD. Fotografowanie przyrody wymaga dokładnego skupienia oka fotografa na celu, a tego nie da się dobrze osiągnąć wpatrując się w ekranik, zwłaszcza w słoneczny dzień. Fotografowanie ptaków prosi się o dobry zoom. Wkraczasz więc na teren wysokich cen obiektywów. Tak, jak ekspert wspomniał, wszystko zależy od zasobności portfela, a ja dodam, że i Twoich oczekiwań. Pole wyboru sprzętu określisz godząc te dwie opcje.
Odniosę się jeszcze do Twoj uwagi o gabarytach aparatu. Po dziesiątkach lat amatorskiego fotografowania ustaliłem swoje priorytety i w tym obszarze. Przede wszystkim sprzęt ma spełniać moje oczekiwania, co do funkcji i efektów, a gabaryty są u mnie opcją drugoplanową. Mam obecnie lustrzankę ILCA-68 i do tego siedem obiektywów, z czego noszę ze sobą w torbie (Lowepro Nova 180AW) najwyżej trzy (resztę mogę najwyżej schować do plecaka). Jadąc w plener, aby fotografować przyrodę, ta trójka (18-135, 112-450, 10 mm) jest jednak niezbędna. Ale widuję amatorów fotografowania ptaków (a jednego znam osobiście), którzy mają lufę o ogniskowej 600mm. To nie jest sprzęt miniaturowy i wydaje się, że dążenie do nadmiernej miniaturyzacji, w aspekcie fotografowania ptaków, jest błędem.
Fotografowanie ptaków pośród dzikiej przyrody, to piękne i ambitne zajęcie, i gratuluje Ci Twojej pasji, ale może wymagać leżenia/siedzenia godzinami w ukryciu. Jak sobie wyobrażasz śledzenia obiektu patrząc w ekranik? Chyba, że chcesz fotografować gołębie na rynku...
A czy jesteś pewna, że rozmazanie filmów wynika z użytkowanego aparatu, a nie np. z nieodpowiednich ustawień? Pamiętaj, że na dłuższych ogniskowych potrzebujesz krótszych czasów naświetlania, nie wspomnę już o utrudnionym prowadzeniu aparatu za obiektem.
Mar_jan uśmiechnęłam się do telefonu czytając Twoja odp, za którą zresztą dziękuję trafiłeś w punkt. Chodzi o gołębie, nie na rynku co prawda, ale hodowlę własną gołębi wysokolotnych
@mat_czok dzięki, nie, nie jestem pewna. Zapewne masz rację z tymi ustawieniani. Muszę pogrzebać i poczytać, douczyć sie.
Cieszę się, gdy ludzie się uśmiechająś, bo to miłe. 🙂 Włączyłem się, na zasadzie nieco włożenia kija w mrowisko, a właściwie chodzi o spowodowanie ponownego przemyślenia Twojej koncepcji nowego aparatu.
Ale expert, @mat_czok, słusznie zwrócił uwagę na kwestię rozmazywania filmów, bo to jest Twój argument za zmianą aparatu (czy są inne?). Wyjaśnienia więc wymaga, czy w NIkonie D500 jest możliwość regulacji czasu naświetlania klatki filmu (nie myl z czasem naświetlania przy fotografowaniu)? A gdyby była, to jakie skutki dla automatyki przynosi?