Podziel się wrażeniami!
Cześć,
korzystałem z wyszukiwarki ale nie udało mi się odnaleźć satysfakcjonujących informacji, stąd pomysł na ten post. Wcześniej nie zajmowałem się edycją zdjęć, a czytanie różnych artykułów zwraca uwagę na potrzebę kalibracji monitora i zapewne każdy z Was przez ten problem przechodził. Pewnie zasugerujecie kupno odpowiedniego monitora Eizo i kalibratora, ale na obecnym etapie znacznie wyprzedzałoby to moje możliwości wykorzystania takiego sprzętu. Ucząc się chciałbym korzystać z dwóch narzędzi, firmowego Image Data Converter 4.2. oraz GIMP 2.8.2. Posiadam komputer Sony VAIO VPCF13M1E/H i chciałbym tak skonfigurować ekran, by możliwe było jak najwierniejsze odwzorowywanie barw edytowanych plików (jpg i RAW) na ekranie w stosunku do późniejszych papierowych odbitek. Oczywiście poruszam się w przestrzeni sRGB. W komputerze dostępne są dwa profile monitorów (HP: sRGB IEC61966-2.1 lub Sony profile_22838_04_D65). Próbowałem podstawowej kalibracji z poziomu Windows 7, ale wydaje mi się, że lepsze efekty można byłoby uzyskać grzebiąc w parametrach karty graficznej komputera (GeForce GT 425M).
Czy możecie podzielić się swoimi pierwszymi doświadczeniami w przygotowaniu Waszych komputerów do tego typu zadań? Dziękuję za Waszą pomoc.
Zero aktywności. Szukam dalej ansłerów.
Nieśmiało Ci odpowiem.
Laptop Vaio generalnie ma dobre kolory po mojemu, ale faktycznie jak coś drukujesz to rozwiewa Twoje dobre samopoczucie.
Prawidłowo to trzeba kalibratorem na podłączonym monitorku dla profesjonalisty.
Jak cie mogę to:
- drukuję zdjęcie testowe (pełno tego w sieci).
- patrząc na wydrukowaną fotkę suwaczkami dodaję tego i ujmuję tamtego (opcje w ustawieniach NVIDIA).
Nie widzę innej możliwości.
Sam profil Sony wystarczy. W ustawieniach karty raczej bym nie grzebał. Z kalibracją również bym sobie odpuścił, gdyż żadnego VAIO , raczej nie da się poprawnie skalibrować.
Dziękuję Koledzy za odpowiedzi. Nie spodziewałem się cudów. Na razie pobawię się z tym co mam, a później zobaczymy. Pewnie pomyślę o jakimś monitorze.