Podziel się wrażeniami!
Witam
Czy Waszym zdaniem da się podłączyć obiektyw Canon EF-S 55-250 mm f/4-5,6 IS do naszego NEX-a (przejściówka) tak, żeby działała stabilizacja w obiektywie?
Będzie oczywiście problem również z przysłoną, bo nie ma tam pierścienia ale może w tedy będzie ona stale otwarta na max-a czyli w zależności od ogniskowej od 4-5,6 ?
Jaka byłaby GO przy ogniskowej 250mm i przysłonie f5,6?
Ciekawe czy już ktoś się bawił takim zestawem...
z opisu obiektywu Canona z IS:
"4-stopniowy stabilizator obrazu
Najnowsza technologia optycznej stabilizacji obrazu firmy Canon (IS, Image Stabilizer) umożliwia nawet 4-stopniową kompensację rozmycia obrazu spowodowaną przez ruch aparatu i długi czas naświetlania. Osoby fotografujące z ręki przy czasie naświetlania wynoszącym 1/250 sekundy mogą po włączeniu funkcji IS uzyskać wyraźny obraz po ustawieniu czasu naświetlania na 1/15 sekundy. Aby zapewnić uzyskanie jednakowych rezultatów przy dowolnym powiększeniu, system IS zoptymalizowano dla długości ogniskowej danego obiektywu. Ponieważ system IS stanowi część obiektywu, rezultaty widoczne są przez celownik podczas kadrowania."
Coś mi się wydaje, że ten układ stabilizacji może potrzebować jakiegoś napięcia (zasilania) z korpusu
Tak, tak wiem, dużo pytań a pewnie się okaże, że konkurencyjne koncerny zrobiły to tak, żeby to na pewno nie zadziałało
A może, zamiast kombinować, poczekać jeszcze trochę na systemowy SEL55200? I oszczędzić sobie komplikacji
Jeżeli sobie zaśpiewają za tego SEL55200 - 800 zł to poczekam. A tak poważnie, to być może mógłbym taki pożyczać... od znajomego, tylko muszę wiedzieć czy to zadziała, gdyż musiał bym kupić przejściówkę.