sony 50/1.8 - minolta 50/1.7

[Rutek68]

Pytanie do użytkowników obu obiektywów, który będzie sie lepiej sprawował z 77 ?

Z DXO wiem że sony z 77 bardzo dobrze działa, tylko że jest na APS-C. Gdyby w przyszłości  przesiąść się na FF no to mamy problem. Więc pytanie czy kupić sonego i później sprzedać czy od razy brać minoltę?

[piotruso · Accepted solution]

Bierz Minoltę.

A myślisz o przesiadce na FF? Bo i tak musiałbyś zmienić większość szkieł.

[Rutek68]

Chyba większość nawet amatorów którzy zaczynali na analogowych lustrzankach pełnoklatkowych zmierza do FF.

Jedynie powstrzymuje mnie cena, więc może w przyszłości. Starych szkieł nie sprzedam bo i tak pozostanie mi stara alfa 330 i rodzina się nia będzie bawić 

Dobra piotruso dzięki za podpowiedź, chyba więc wezmę minoltę.

[Lajam.]

Ja tylko dorzucę od siebie, że Minolta 50/1.7 jest bardzo przyjemna zarówno na APS-C jak i na FF. 

Aktualnie mam obiektyw 50mm, ale jaśniejszy - f/1.4. I mimo to, czasem jakoś tęsknię za małą Minoltą, którą mi skradziono 2 lata temu 😞

Generalnie jeśli celem jest FF, to w pełni zgadzam się z piotruso - lepiej wziąć Minoltę.

Tak na marginesie - Rutek, jeśli chciałbyś przestrzelić 50/1.4 to daj znać. Kilka dni przeżyję bez jasnej 50-tki. Zastąpi mi ją ciemna makrówka 50/2.8

[Rutek68]

Dzięki Lajam teraz nie bedę Ci zabierał 50, czekam juz na minoltę, ale kiedyś z chęcią porównam ją z 1,7.